Modernizacja amfiteatru. Wybieramy najlepszy projekt muralu

Modernizacja amfiteatru. Wybieramy najlepszy projekt muralu

Wkrótce ma powstać wielkie malowidłu, które pojawi się na widowni amfiteatru oraz kostce brukowej. Jego pełna powierzchnia ma wynieść 1,2 kilometra kwadratowego. Pomysłodawcą i sponsorem jest spół Mondi, a artystką, która zajmie się wykonaniem jest Agnieszka Jarosz. Nie będzie jednak musiała się tym zajmować sama, ponieważ do pomocy przyjdą jej wolontariusze. Jest jednak pewien problem. Nadal nie wiadomo, co dokładnie ma przedstawiać ten mural. Sztuka uliczna również wymaga wykonania projektu, a następnie skrupulatnego realizowania go. Tym razem decydujący głos oddano mieszkańcom, którzy mają wybrać, który projekt im się najbardziej podoba. Co dokładnie wybiorą?

Sztuka ulicy czy mainstream?

Młodzi ludzie mogą nie zdawać sobie z tego sprawy, ale jeszcze niedawno murale nie były tak popularne. Malowidła naścienne przez bardzo długi czas były kojarzone z nielegalną sztuką ulicy. Artyści, którzy je wykonywali, byli tymi samymi, którzy ozdabiali bloki i pociągi graffiti. Nawet gdy dzieła te były bardzo wysokiej jakości, to i tak namalowanie ich oznaczało złamanie prawa, więc autorzy musieli się z tym kryć i robić to nocami. Z czasem jednak doceniono sztukę ulicy i zaczęto płacić artystom za tworzenie ich na rzecz miasta. Dzisiaj praktycznie w każdym mieście możemy zobaczyć jakiś mural. Sztuka ta naprawdę robi wrażenie i jak widać wcale nie musi być nielegalna. Szkoda jednak tych dzieł, które miasto musiało zamalować. Powód był taki, jak ten wymieniony wcześniej. Powstały one w konflikcie z prawem. Ani miasto, ani właściciele budynków nie wydawali zgód na ich tworzenie.

Kto zapłaci za mural?

Stworzenie tak dużego dzieła wymaga odpowiednich nakładów finansowych. Kto podejmie się pokrycia tych wysokich kosztów? Tutaj do akcji wkracza firma Mondi, która zdecydowała się sfinansować całe dzieło. Mural, który spółka zamierza zasponsorować, będzie jednym z największych w mieście. Jego powierzchnie wyniesie więcej niż kilometr kwadratowy, więc będzie na co popatrzeć. Miejsce, w którym powstanie, to Amfiteatr w Świeciu. Jedyne, czym firma się nie zajęła, to wybranie projektu. Ale w tym już głowa mieszkańców.