Wypadek w Świeciu. Zginęło dwóch kierowców

Wypadek w Świeciu. Zginęło dwóch kierowców


Wypadek w Świeciu. Dwie osoby nie żyją

Wypadek miał miejsce 8 września w środę. Do zdarzenia doszło na ul. Bydgoskiej w Świeciu w okolicach godziny 21:40. Udział w wypadku wziął motocykl i samochód osobowy. Według informacji, jakie policja udzieliła prasie, dwie osoby nie żyją. Na miejscu błyskawicznie znalazła się Straż Pożarna oraz policja. Śledztwo przejęła prokuratura.

Wypadek w Świeciu. Przebieg zdarzenia

Po zmroku sytuacja na jezdni jest dużo spokojniejsza niż w godzinach szczytu. Mogłoby się więc wydawać, że wtedy jest bezpieczniej. Niestety nawet i o spokojnych godzinach może nam się przydarzyć coś złego, o czym doskonale wiedzą policjanci i strażacy, którzy w środę przyjechali na miejscu wypadku na ul. Bydgoskiej.

Okazało się, że doszło do zderzenia motocykla marki Honda oraz Daewoo Matiza. Zderzenie było tak mocne, że doszło do pożaru, który zajął oba pojazdy. Niestety zarówno kierowca samochodu jak i jednośladu ponieśli natychmiastową śmierć. Policjanci jeszcze nie ustalili tożsamości motocyklisty. Kierowca osobówki zaś to mieszkaniec powiatu świeckiego.

Skuteczna akcja służb

Zawiadomienie o zdarzeniu jako pierwsi otrzymali strażacy, a wpłynęło ono o godzinie 21.47. Jak najszybciej udali się więc na miejsce, aby zająć się pożarem i wziąć udział w akcji ratunkowej. Bardzo szybko znalazło się tam 5 jednostek straży pożarnej, co okazało się wystarczającą liczbą, aby pokonać pożar. Strażacy zgasili płomienie, ale niestety kierowców nie udało się uratować. Oczywiście na miejscu znalazła się również policja, która zajęła się zabezpieczeniem śladów. śledztwo w tej sprawie przejęła prokuratura, która zajmie się wyjaśnieniem okoliczności a także przyczyny zdarzenia.

Przyczyna wypadku

Jakie były przyczyny i okoliczności wypadku? Niestety nie mamy do dyspozycji ani nagrać z monitoringu, ani zeznać świadków. Najprawdopodobniej jedyne osoby, które mogłyby nam coś powiedzieć o zdarzeniu, to kierowcy obu pojazdów, którzy z przyczyn oczywistych tego nie zrobią. Policja nie była w stanie ustalić, co było bezpośrednią przyczyną, ponieważ, nie byli w stanie wykazać, ani z jaką prędkością poruszały się pojazdy, ani kto w tym momencie miał pierwszeństwo. Stan trzeźwości zaś będzie można zbadać dopiero po laboratoryjnym zbadaniu próbek krwi.