Kiermasz świąteczny. Przygotowania już trwają

Kiermasz świąteczny już 12 grudnia

Kiermasz świąteczny jak co roku pojawi się w Świeciu. Tym razem rozpocznie się od 12 grudnia, a wziąć udział będzie mógł praktycznie każdy, kto wypełni internetowy formularz. Na kiermaszu co roku panuje magiczna świąteczna atmosfera. Wszędzie wokół świecące ozdoby, pachnące ciasta i różnego rodzaju przedmioty, kojarzące się ze świętami. Jest to między innymi świetna okazja dla osób zajmujących się rękodziełem. Sprzedaż figurek, obrazów i tego typu dzieł jest nieodłącznym elementem każdego takiego wydarzenia.

Jak się zgłosić do udziału?

Już niedługo w parku przy OKSiR będziemy mogli poczuć prawdziwy świąteczny klimat. Chodzi oczywiście o kiermasz świąteczny, który odbędzie się 12 grudnia. Tego rodzaju kiermasze i jarmarki stały się bardzo popularną tradycją nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Wszyscy, którzy chcą sprzedawać swoje produkty na tym kiermaszu, muszą wysłać zgłoszenie do dnia 30 listopada. Takie zgłoszenie jest oczywiście bezpłatne, ale jednak wszystkie formalności trzeba załatwić, aby nie doszło do sytuacji nielegalnego handlu. Zachęca się więc wszystkie osoby, zajmujące się produkcją różnego rodzaju dóbr, aby wzięły udział w kiermaszu i mogły zyskać na tej świątecznej atmosferze.

Powierzchnia handlowa a liczba zgłoszeń

Wszyscy, którzy chcą wziąć udział w kiermaszu i sprzedawać tam swoje dobra, muszą wziąć jedną rzecz pod uwagę. We wniosku trzeba wspomnieć o określonej przestrzeni handlowej, jaka nam będzie potrzebna, ale nie mamy pewności, czy taką się nam przyzna. Jeżeli liczba zgłoszeń będzie bardzo duża, to ilość przestrzeni handlowej trzeba będzie ograniczyć. Może więc się okazać, że uczestnik kiermaszu będzie miał do zagospodarowania mniej miejsca niż wynikałoby to ze złożonego przez niego wniosku.

Oczywiście w żaden sposób nie dyskwalifikuje to nikogo z wzięcia udziału, ale należy o tym pamiętać, aby uniknąć niemiłego rozczarowania. Byłoby to trochę kłopotliwe, gdybyśmy przygotowali bardzo dużo towaru na sprzedaż, a na miejscu okazałoby się, że mamy za mało miejsca, aby się z nim rozłożyć. Wtedy musielibyśmy po prostu zaakceptować fakt, że nie sprzedamy wszystkiego.