Szlak murali w Świeciu. Co to za atrakcja?
Szlak murali czyli nowa lokalna atrakcja
Szlak murali to seria malowideł ściennych, które własnie pojawiły się w Świeciu. Mogą one przyciągnąć nie tylko mieszkańców miasta, ale także osoby spoza okolicy. Malowidła robią na tyle dobre wrażenie, że trudno jest ich nie docenić. A co dokładnie przedstawiają? Przede wszystkim nawiązują one do historii miasta, więc niewątpliwie mają charakter edukacyjny. Możemy już sobie wyobrazić dzieci idące z rodzicami, pytające się, co przedstawiają dane obrazy. Warto więc, abyśmy, jako mieszkańcy miasta, również mieli na jego temat trochę wiedzy. Czy może być coś piękniejszego niż przekazywanie jej następnym pokoleniom?
Murale czyli jedna z najwspanialszych form sztuki
Murale są bardzo ciekawą formą sztuki. Można ją porównać do dawnych zabytkowych fresków. Wszyscy kojarzymy ozdobne malowidła wewnątrz kościołów, nie tylko te najpopularniejsze, ale też te z lokalnych parafii. W dawnych czasach jednak nie przychodziło nikomu do głowy, aby takie ścienne malowidła przenosić na zewnątrz. Dzisiaj jednak malowanie murali jest bardzo popularne praktycznie w każdym większym i średnim mieście.
Ta forma sztuki daje też okazję grafficiarzom, aby mogli tworzyć legalnie. Graffiti wyrosło jako forma buntu i tworzyły ją osoby, które nie miały do tego uprawnień. Najczęściej znajdowało się ono na murach czy pociągach. Murale zaś nierzadko powstają na zlecenie miasta i stworzenie ich jest całkowicie legalne. Zatrudnia się do tego utalentowanych artystów, m.in. tych, którzy zaczynali jako zwykli grafficiarze.
Czym się różni mural od graffiti?
Między muralem a graffiti nie ma wielu różnić, bo obie te formy należą do podobnego gatunku sztuki. Poprzez mural jednak rozumiemy pewne spójne malowidło dużego formatu, gdzieś ściana budynku jest płótnem. Graffiti zaś jest zwykle bardziej abstrakcyjne i wykorzystuje się do niego przede wszystkim farbę w sprayu. Podczas tworzenia murali zaś przydają się pędzle, wałki i inne elementy asortymentu. Efekt takiego dzieła może być jednak równie zaskakujący bez względu na to, czy mamy do czynienia z muralem czy klasycznym graffiti.