7 tysięcy za metr kwadratowy. Takie są ceny nowych mieszkań w Świeciu

7 tysięcy za metr kwadratowy. Takie są ceny nowych mieszkań w Świeciu

Mieszkańcy nie są zadowoleni z tego, że ceny mieszkań w Świeciu drożeją. Metr kwadratowy kosztuje teraz średnio 7 tysięcy złotych. Dawniej ta kwota była dużo niższa, więc sprawienie sobie swojego własnego lokum wydawało się łatwiejsze. Dużo się jednak w świecie pozmieniało, dlatego mieszkańcy muszą przemyśleć wiele kwestii. Zwłaszcza ci młodzi, którzy dopiero planują się usamodzielnić i zamieszkać bez rodziców.

Dlaczego mieszkania drożeją?

Skąd się biorą tak wysokie ceny za mieszkania od deweloperów? Przede wszystkim wiążą się z rosnącymi cenami materiałów budowlanych. Jeśli deweloper musi więcej zapłacić za zbudowanie budynku mieszkalnego, to bardzo dużo by stracił, gdyby ceny sprzedaży i wynajmu pozostawił standardowe. Jest więc on zmuszony do tego, aby te ceny podnieść. Można porównać do sklepów. Rosnące ceny paliw wpływają na większe ceny usług firm transportowych. Skoro sklep musi więcej zapłacić za dostarczenie towarów do swojego magazynu, to musi również drożej swoje produkty sprzedawać.  Podobne analogie można znaleźć tak naprawdę w każdej gałęzi rynku i wynika to z jego naturalnych praw. Być może sytuacja nieco się poprawi i kupno materiałów budowlanych z czasem stanie się dużo bardziej opłacalne. Wtedy i ceny mieszkań powinny być niższe. Zarówno kupna jak i wynajmu.

Czy mamy do czynienia z kryzysem?

Wszędzie straszy się kryzysem i faktycznie można zauważyć jego znamiona. Choć czasami wydaje się, że ten kryzys istnieje od zawsze, bo słowo to pojawia się na ustach polityków i dziennikarzy każdego roku. Tworzy to dwojaki podział. Jedni zaczynają panikować, gdy tylko słyszą o kolejnym kryzysie, inni przyzwyczaili się już do tego, że zawsze coś jest źle. Są jednak osoby o wyważonym podejście i starają się realnie podchodzić do szans i ryzyka. Nie można jednak pozostawiać całkowicie obojętnym i trzeba zachować pewną dawkę realizmu. Wykupywanie 10 mieszkań naraz tylko po to, by uchronić się przed inflacją albo – wręcz przeciwnie – popadanie w rozpacz z obawy przed bezdomnością – są przesadzonymi reakcjami i mogą tylko doprowadzić do większych kłopotów.