Rocznica katastrofy Smoleńskiej – obchody w Gdańsku
Rocznica katastrofy smoleńskiej – 10 kwietnia
10 kwietnia 2010 r. miała miejsce katastrofa smoleńska, w której zginęło wielu przedstawicieli ówczesnej polskiej elity. Wśród ofiar była para prezydencka Lech i Maria Kaczyński a także ostatni prezydent Polski na uchodźstwie – Ryszard Kaczorowski. Co roku obchodzi się tę rocznicę w całej Polsce, aby upamiętnić zmarłych w katastrofie. Rok temu pojawiła się mała afera związana z tymi obchodami. Wiele osób oskarżyło prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz innych członków partii, że odwiedzając cmentarz, łamią obostrzenia, które sami wprowadzili. Sytuacja ta zaowocowała popularną piosenką „Twój ból jest lepszy niż mój” Kazika Staszewskiego. A jak wyglądały obchody tej rocznicy tym razem?
Rocznica katastrofy smoleńskiej – Gdańsk
Upamiętnienie jednej z ofiar katastrofy w Smoleńsku miało miejsce między innymi w Gdańsku. Chodzi tutaj o Macieja Płażyńskiego, który również zginął podczas tego tragicznego wydarzenia. Jego grób w Bazylice Mariackiej odwiedziła m.in. prezydent Gdańska, pani Aleksandra Dulkiewicz. Oprócz niej pojawili się parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej: Piotr Adamowicz, Agnieszka Pomaska oraz Małgorzata Chmiel. Towarzyszyła im Agnieszka Owczarek, czyli obecna przewodnicząca Rady Miasta Gdańska.
Maciej Płażyński – kim był?
Maciej Płażyński był jednym z działaczy Ruchu Odbudowy Młodej Polski, które sprzeciwiał się wtedy rządom komunistycznej partii PZPR. Angażował się między innymi w strajki, które w 1988 r. wybuchły w Stoczni Gdańskiej. Warto wspomnieć, że był pierwszym wojewodą gdańskim niezwiązanym z partią komunistyczną. Można jednak zauważyć pewien kontrast w jego życiu, gdyż należał on do Platformy Obywatelskiej, które jednak w swoich szeregach miała byłych członków PZPR. W swoim życiu miał okazję także objąć urząd Marszałka Sejmu oraz Wicemarszałka Senatu.
Obchody rocznicy smoleńskiej w kraju
Najważniejsze wydarzenia oczywiście odbywają się w Warszawie. Tam właśnie więc odbyły się uroczystości upamiętnienia ofiar katastrofy. Wydarzenie miało miejsce w Ogrodzie Saskim zaraz przy pomniku Józefa Piłsudskiego. Doszło jednak do małego incydentu, gdyż na miejscu pojawili się przedstawiciele protestu przedsiębiorców z Pawłem Tanajno na czele. Według relacji, protestujący mieli ze sobą kukłę, przedstawiającą Jarosławia Kaczyńskiego.
Trudno jednoznacznie ocenić działania Strajku Przedsiębiorców i Pawła Tanajno. Zostali oni upomnieni o tym, że ich zgromadzenie jest nielegalne, co oznaczałoby, że w świetle prawa powinni byli się rozejść. Po drugie można było usłyszeć kilka wulgarnych haseł a także wybuchy petard. Zbytnia eskalacja nigdy do niczego nie prowadzi, więc nawet rozemocjonowani protestujący powinni starać się kontrolować swój temperament. Kilka osób zatrzymano, w tym samego Tanajnę – przewodniczącego protestu. Druga stronu medalu jest taka, że dla wielu obywateli obchody rocznicy smoleńskiej w okresie pandemii brzmi jak głupi żart. Rząd wprowadza co jakiś czas nowe obostrzenia, ludzie dostają kary finansowe za to, że próbują normalnie żyć, a przedstawiciele partii rządzącej pozwalają sobie na co tylko chcą.
Tyle lat minęło a wraku nadal nie mamy? Coś mi tu śmierdzi…